7:00 wyjazd z Rybnika
10:45 - wjazd do Niemiec - 155 km do Berlina
13:35 - wyjazd z Niemiec
... jeszcze tylko kawałek i morze :)))
Wymęczona, co kawałek zasypiam - podusia i kocyk (od klimy mi zimno) są ze mną, na szczęście nie mam nudnosci i względnie znoszę podróż, odsypiam zarwaną noc, dobrze że nie ja prowadzę samochód tylko pilotuje :))) Syn całą drogę dobrze zniósł bez leków - czego o mnie powiedzieć nie można :)
Dojechalismy szczęśliwie, zmęczeni ale nie na tyle zeby nie pójść przywitać sie z morzem:)))
Jest piękna pogoda, ciepły piasek nawet woda w morzu jest ciepła :)))
temp. wody 17 stopni C temp. powietrza 24 stopnie C
10:45 - wjazd do Niemiec - 155 km do Berlina
13:35 - wyjazd z Niemiec
... jeszcze tylko kawałek i morze :)))
Wymęczona, co kawałek zasypiam - podusia i kocyk (od klimy mi zimno) są ze mną, na szczęście nie mam nudnosci i względnie znoszę podróż, odsypiam zarwaną noc, dobrze że nie ja prowadzę samochód tylko pilotuje :))) Syn całą drogę dobrze zniósł bez leków - czego o mnie powiedzieć nie można :)
Dojechalismy szczęśliwie, zmęczeni ale nie na tyle zeby nie pójść przywitać sie z morzem:)))
Jest piękna pogoda, ciepły piasek nawet woda w morzu jest ciepła :)))
temp. wody 17 stopni C temp. powietrza 24 stopnie C
Dla odwiedzających mojego bloga przesyłam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło przeczytać komentarz zostawiony przez Ciebie :-)