Powoli wracam do zdrowia, ale powoli ponieważ kaszel nadal męczy - dziś zrobiłam syrop z cebuli nawet, ale nie tylko rodzinka namówiła na upieczenie pizzy więc zrobiłam naszą ulubioną czyli Farmerską z Pizzy Hut:
A w czwartek zrobiłam z synkiem pyszne maślane ciasteczka z przepisu
takich jeszcze nie jadłam, wyszły pysznie:
A w czasie choroby dostałam koleżeńskie wyróżnienie od Edit
A samą Edit chciałam przeprosić, nie wzięłam do końca udziału w zabawie z powodu choróbska, jakie mnie dopadło, misiu na pewno powstanie jak ja stanę na nogi na dobre.
Jeszcze zamieszczę zaległy obiecany przepis na blok techniczny :
Jeszcze zamieszczę zaległy obiecany przepis na blok techniczny :
Aż mi slinka poleciała na widok tej pizzy...mniam wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńWracaj kobieto do zdrowia ileż można tak chorować:)?
Dzięki za wyróżnienie bardzo się cieszę.
Jeśli można to przepis na tą pizze poproszę:)
Pozdrawiam
Dorotko dziękuję na szczęście wracam już do siebie jednak syrop z cebuli działa cuda:)
OdpowiedzUsuńA przepis na pizze podam przy następnym poście:)
Pozdrawiam
a mi z kolei zrobiłaś smaka na ciasteczka maślane. przepis sobie skopiowałam i z pewnością w weekend wykorzystam. dzięki :)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczarowaneszydelko.ofu.pl