Cudne serduszko mchowe od Shiraji za złapanie 5000 na liczniku właśnie przed chwilką do mnie dotarło, jest śliczne takie wiosenne, jak tylko umyje okna i mąż wróci z pracy na pewno gdzieś zawiśnie na ścianie wtedy pokażę jak się u mnie prezentuje - yhm yhm jeszcze będzie trzeba gdzieś powiesić haczyk czyli wiertarka pójdzie w ruch :) albo coś wymyślę na pewno będzie mu u mnie dobrze i ślicznie będzie zdobić Nasz pokój, a szkiełka na magnesiki na pewno wykorzystam (sierotka jestem, bo mam takie w domu w dwóch kolorach i nie wiedziałam, że można je na magnesik przerobić), natomiast "bijuśki" - tak mówił kiedyś na biedronki mój synek też wykorzystam, bo bardzo lubię :) Ewuniu jeszcze raz ślicznie dziękuję i cieszę się że to mnie udało się złapać ten licznik bo w losowaniu to różnie bywa, a na to serducho miałam ochotę.
Pisząc tego posta zadzwonił do mnie jeszcze jeden listonosz tym razem paczkowy (u nas chodzi dwóch, jeden ma listy i przekazy, a drugi same paczki) tym razem przyniósł paczkę z przępieknymi materiałami, ale pokaże dopiero jutro, dziś muszę wymyć okna póki ładna pogoda za oknem:) To zmykam, życzą wszystkim słonecznego dnia.
Piękny ten prezent, wiosnę przyciągnie szybko! :)
OdpowiedzUsuńjest mi niezmiernie miło, że prezencik ci się spodobał. :) Pozdrowionka cieplutkie ...
OdpowiedzUsuń