środa, 22 września 2010

Poweselnie jeszcze

Już 2 tygodnie po weselu szwagra a ja się nie pochwaliłam prezentem tzn jak młodym zapakowałam prezent ślubny więc czynie to dzisiaj:) Oczywiście gołąbki są szyte, a różyczki składane z materiału i klejone na gorąco.

7 komentarzy:

  1. Założę się że Młodzi byli wniebowzięci! Na pewno Twój prezent jako jedyny tak wspaniale się prezentował! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawe rozwiazanie zapakowania prezentu. Z pewnoscia bardzo wyroznial sie wsrod innych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już samo opakowanie cieszy , piękne i pomysłowe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Już samo opakowanie piękne i pomysłowe.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny miałaś pomysł na opakowanie prezentu - SUPER!

    OdpowiedzUsuń
  6. och, idealny prezent na nową drogę życia!
    pozdrawiam serdecznie,
    http://decou-galeryjka.blogspot.com/

    zapraszam przy okazji do zapisania się do BAZY WYMIANKOWEJ, która dzięki nam wszystkim stanie się składnicą nieskończonej ilości prezentów dla nas i naszych bliskich!:)
    http://baza-wymiankowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne pakowanie. Też kocham szary papier, bo można z nim pofantazjować. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło przeczytać komentarz zostawiony przez Ciebie :-)