...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥...
Szydełkowanie i szycie to moja pasja, mało ?... druty, frywolitki, knooking, do tego treningi fitness czy jazda na łyżwach, na rowerze, basen. Kiedy znajduję na to czas nie wiem, ale kocham to co robię i dobrze mi z tym ;-)
...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥... ...♥...
wtorek, 22 czerwca 2010
Markery do oczek
Napatrzyłam się na te markery w necie i poprostu musiałam sobie takie sprawić:)
i poszalałam dokładnie z ilością, ale co tam :) oczywiście na tym nie koniec hihihi.
Te pasują na druty 6mm i większe, bo jest dużo luzu jeszcze.
słodkie :)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńRzeczywiście poszaaalaaaaaaałaaaaaaaaś.....
Miałaś z czym taaaaaki zapas serduszek to jest coś.
Zapraszam do mnie:)
Witam
OdpowiedzUsuńRzeczywiście poszalałaś,ale miałaś z czym (taki zapas serduszek to jest coś...)
Zapraszam na słodkości do mnie:)
Fajne! Robiłaś sama czy kupiłaś? Ja używam kóek plastikowych i ciągle je gubię. Te wyglądają na takie, które się aż tak szybko nie zgubią.
OdpowiedzUsuńfaktycznie z ilościa poszalałas:)no i fajnie wyglądają takie serducha:)
OdpowiedzUsuńMerhaba çok güzellerrr..Sevgilerrr....
OdpowiedzUsuńWygladają jak landrynki :)
OdpowiedzUsuń